Lodo Gjaco: O pokój na świecie

Ziemia i lud Krainy Śniegu są naturalnymi orędownikami pokoju. Nie wołamy o pokój od wczoraj. Dla naszej cywilizacji jest on celem od tysięcy lat. Idziemy do niego drogą środka, wierni zasadom współzależności i niestosowania przemocy, których ucieleśnienie stanowi wizja Jego Świątobliwości Gjalły Tenzina Gjaco. To właśnie w imię światowego pokoju poszedł w ogień Thupten Ngodup […]

Dziamjang Norbu: Thupten Ngodup

Po skremowaniu zwłok Thuptena Ngodupa, gdy zapłakany tłum płynął już powoli ku McLeod Ganj, poszliśmy obejrzeć jego dom. To ledwie kilka kroków od placu kremacyjnego nad strumieniem. Od klasztoru Ceczokling, przy którym Thupten zbudował swoją chatę, dzieli je tylko gęsty zagajnik rododendronów. Chatka jest mała, może dwa na trzy metry, wysoka na metr osiemdziesiąt. Tuż […]

John Kamm: Do Lhasy po Dzigmego Sangpo

Prezydent Jiang Zemin postanowił wykorzystać ataki z jedenastego września do poprawienia stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, ignorując zaklęcia Władimira Putina oraz bliskich współpracowników, doradzających dystansowanie się od Waszyngtonu. Jego strategicznym celem było wbicie klina między prezydenta Chena Shui-biana i George’a W. Busha, który zaraz po objęciu urzędu obiecywał, że zrobi wszystko – być może włącznie z […]

Oser: Koniec dziwnych dziejów Tromsikhangu

Słynny Tromsikhang stoi na północ od Barkhoru, po przekątnej od Nangżi Szaru, pierwotnej siedziby władz miasta. Wzniesiono go na przełomie XVII i XVIII wieku, w czasach VI Dalajlamy, któremu ów centralny Podrang, czyli „pałac”, służył za siedzibę. „Symetryczny względem osi centralnej i zachowujący hierarchię piętrową”, łączył „cechy świątyni i arystokratycznego dworu z podwórcem”. Piętro najwyższe […]

Palden Gjaco i Cering Siakja: Ogień pod śniegiem. Nowe pokolenie „separatystów” (rok 1987)

Dwudziestego ósmego września 1987 roku Dziennik Tybetański doniósł o demonstracji w Lhasie. Dwudziestu jeden mnichów Drepungu domagało się wolności i niepodległości Tybetu. Zdumiałem się, bo po raz pierwszy mogliśmy przeczytać o takim wydarzeniu w oficjalnej prasie. Choć ukryty na czwartej stronie, zarezerwowanej zwykle dla wydarzeń zagranicznych, artykuł mówił przecież o czymś, co było nie w […]