Zhu Weiqun – przewodniczący Komisji ds. etnicznych i religijnych w Ogólnochińskiej Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej, a wcześniej wiceprzewodniczący partyjnego Departamentu Pracy Frontu Jedności odpowiedzialny za „dialog” z przedstawicielami Dalajlamy – „odrzuca oskarżenia o sprzedawanie tytułu żywego buddy”.
Chińskie media informują o skazaniu „fałszywego żywego buddy” – Chińczyka, który podając się za tybetańskiego inkarnowanego lamę, wyłudzał pieniądze, gwałcił i molestował „wyznawczynie”. Wiadomość wywołała burzę w mediach społecznościowych.
Na początku sierpnia władze struktur Komunistycznej Partii Chin (KPCh) w Lhasie wydały rozporządzenie, zakazujące – po raz pierwszy na piśmie – praktyk religijnych wszystkim emerytowanym pracownikom sektora państwowego.
Wprowadzenie W nocie tej odnosimy się do głównych wątpliwości i zastrzeżeń centralnych władz Chin wobec Memorandum w sprawie faktycznej autonomii narodu tybetańskiego (dalej: Memorandum), które przedstawiliśmy rządowi Chińskiej Republiki Ludowej 31 października 2008 roku podczas ósmej rundy rozmów w Pekinie.
I Wprowadzenie Od chwili ponownego nawiązania bezpośrednich kontaktów z rządem centralnym Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) w 2002 roku wysłannicy Jego Świątobliwości XIV Dalajlamy prowadzili wyczerpujące rozmowy z przedstawicielami Pekinu. W czasie tych dyskusji przedstawiliśmy jasno aspiracje Tybetańczyków. Istotą idei Drogi Środka jest zagwarantowanie faktycznej autonomii narodowi tybetańskiemu na zasadach określonych w konstytucji ChRL. To obopólnie […]
W październiku władze Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA) „wysłały w teren profesjonalne grupy robocze, które zachęcają buddyjskich mnichów i mniszki do studiowania prawa i przybliżają jego egzekwowanie”.
„Global Times”, anglojęzyczna przybudówka partyjnego „Dziennika Ludowego”, informuje, że „mnisi źle wykształceni w Indiach mają zakaz nauczania buddyzmu mieszkańców Litangu” (tyb. Lithang) w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Chińskie media informują, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat „państwowa administracja spraw religijnych mianowała ponad sześćdziesięciu żywych buddów”.
Rządowe media informują, że „Chiny zdemaskowały fałszywego żywego buddę” dzięki uruchomionemu w zeszłym roku „systemowi weryfikacji” ich autentyczności.
Edukacja przez ukazywanie naruszeń praw człowieka w innych krajach