Śmierć matki więźnia politycznego w Njagczu

Phude, matka „znikniętego” przez policję Tenzina Khenrapa, 17 lutego „umarła z rozpaczy”, od roku bezskutecznie błagając o informacje o losie syna.

Tenzin Khenrap – mnich z Njagczu (chiń. Yajiang) w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan – został zatrzymany w lipcu 2023 roku „za zdjęcie Dalajlamy” w telefonie komórkowym. Dwudziestodziewięcioletni duchowny, który studiował w klasztorach Łothok i Lithang, zna biegle tybetański i mandaryński; pisał pod pseudonimem Dhong Rangczak.

Według tybetańskich źródeł pięćdziesięciodziewięcioletnia kobieta „dzień po dniu chodziła na komisariat”, prosząc o informacje o miejscu przetrzymywania syna i zgodę na widzenie. „Nigdy nic jej powiedzieli. Wpadła w depresję i w końcu pękło jej serce”.