Urodzony w Roku Świni, pytam,
Gdzie Twoja ojczyzna?
Gdzie pałac?
Wiadomo, że nas rozstrzeliwali
Bo mamy dziury w potylicach
Wiadomo, że zakopywali nas żywcem
Bo mamy ziemię w nosach i ustach
Śpiewamy pieśń smutku
Śpiewamy ją z Drapczi
Radość i szczęście są wielkie
Niczym nasze ośnieżone góry
W Urumczi jest kwartał, który nazywa się Erdaoqiao. Pełno tu sklepików z antykami i dziełami sztuki, zupełnie jak na lhaskim Barkhorze. Kiedy byłem tam po raz pierwszy, poznałem jednego ze sprzedawców – Abliza – i kupiłem od niego garść srebrnych monet. Później dowiedziałem się, że były fałszywe, i zrobiłem mu awanturę. Tym razem kupiłem jednak dywan (miał w sklepie mnóstwo rupieci; sądzę, że w przytłaczającej większości podrabianych, ale ten dywan, jestem tego pewien, był prawdziwy).
Pragnienie wolności, równości i godności jest integralną częścią natury człowieka. Wszyscy ludzie – niezależnie od bagażu historii i kultury – cierpią, gdy są zastraszani, dręczeni, więzieni lub dyskryminowani. Marzenia o demokracji i poszanowaniu podstawowych praw człowieka są tak samo ważne dla Azjaty i Afrykanina, jak Europejczyka czy mieszkańca Ameryki.
Ze szczytu Potali
Wstaje słońce na wschodzie.
To nie słońce! To Lama!
Mój Lama jest Buddą trzech czasów!
Od lat podziwiam Stany Zjednoczone za propagowanie demokracji, wolności i rządów prawa. Świat pokłada wielką nadzieję w demokratycznej wizji i przywództwie USA. Liczę, że je Pan zapewni, pracując na rzecz pokoju i stabilizacji w czasach wielkiej niepewności i wstrząsów w różnych regionach.