Karma Samdup: W 1998 roku w Urumczi

W Urumczi jest kwartał, który nazywa się Erdaoqiao. Pełno tu sklepików z antykami i dziełami sztuki, zupełnie jak na lhaskim Barkhorze. Kiedy byłem tam po raz pierwszy, poznałem jednego ze sprzedawców – Abliza – i kupiłem od niego garść srebrnych monet. Później dowiedziałem się, że były fałszywe, i zrobiłem mu awanturę. Tym razem kupiłem jednak dywan (miał w sklepie mnóstwo rupieci; sądzę, że w przytłaczającej większości podrabianych, ale ten dywan, jestem tego pewien, był prawdziwy).

Czytaj dalej

Dalajlama: Z okazji dziesiątej rocznicy festiwalu filmowego Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka

Pragnienie wolności, równości i godności jest integralną częścią natury człowieka. Wszyscy ludzie – niezależnie od bagażu historii i kultury – cierpią, gdy są zastraszani, dręczeni, więzieni lub dyskryminowani. Marzenia o demokracji i poszanowaniu podstawowych praw człowieka są tak samo ważne dla Azjaty i Afrykanina, jak Europejczyka czy mieszkańca Ameryki.

Czytaj dalej

Zatrzymanie Tasziego Łangczuka

Taszi Łangczuk – biznesmen i społecznik z Juszu (chiń. Yushu) w prowincji Qinghai, monitujący władze wszystkich szczebli o zapewnienie „konstytucyjnego” miejsca językowi tybetańskiemu w systemie oświaty, skazany na pięć lat pozbawienia wolności za rozmawianie o tym z zagranicznym dziennikarzem i systematycznie nękany po wyjściu z więzienia – został zatrzymany przez policję.

Czytaj dalej