Oser: Zdumiewający przypadek Dordże Tasziego

Dordże Taszi jest najbardziej znaną postacią w tybetańskim przemyśle turystycznym. Każdy cudzoziemiec, który odwiedził Lhasę, musiał choćby słyszeć o należącym do niego Yak Hotel. W ostatnich latach świetnie prosperował. Założył grupę Manasarowar i dwie firmy deweloperskie, otwierał hotele. Media okrzyknęły go „sztandarem przemysłu turystycznego i budowlanego”, władze obsypywały nagrodami i wyróżnieniami, a w 2005 roku przyjęli go w Pekinie Hu i Wen w osobach własnych. Kiedyś obejrzałam sobie hotel Manasarowar i porównałam go z sąsiednim Jarlung Sangpo. W pierwszym obraz naszej kultury był przestrzenny, autentyczny i godny, u konkurencji – wulgarny i głupi.

Czytaj dalej