To będzie krótka historia
Gościa, który urodził się w jaskini
Jak miał na imię?
Nazywał się Lhapu Darpo
Był duży i hałaśliwy
Kochał się w gadżetach
Glancował buty
I nosił blaszany pierścionek
Lhapu Darpo la Lhapu Darpo la
Lhapu Darpo Lhapu Darpo Lhapu Darpo la
To będzie krótka historia
Gościa, który urodził się w jaskini
Jak miał na imię?
Nazywał się Lhapu Darpo
Był duży i hałaśliwy
Kupował chętnie i tanio
Glancował nowe buty
I nosił blaszany pierścionek
Rano zachodzi do baru
I staje się pępkiem świata
Lhapu Darpo opowiada
O przerżnięciu w madżonga
Lhapu Darpo opowiada
O piciu piwa
Lhapu Darpo opowiada
O wyrywaniu panien
Lhapu Darpo opowiada
O małym, wielkim i średnim
Nie przestaje nawet na chwilę
Nie daje się napić ani odezwać
Idzie do domu po pieniądze
Wychodzi na madżonga
Siada do stołu z trzema szulerami
Zostaje bez grosza
Wraca do żony
Przerzuca się obelgami
Trzaska drzwiami
Lhapu Darpo idzie na piwo
Lhapu Darpo pije z kolegami
Lhapu Darpo rzuca się w oczy
Lhapu Darpo zaczepia kelnerkę
Trzaska szkło
Wszyscy krzyczą
Lhapu Darpo wymachuje rękami
I wraca do domu zakrwawiony
Dwa tygodnie leczy rany
Grzejąc dupę w słońcu
Dzwoni telefon
Lhapu Darpo kaja się przed władzą
Zgięty w pokornym ukłonie
Z opuszczoną głową
Złożonymi na piersi dłońmi
Znów jest panem świata
Znów się puszy
Krzyczy, popisuje
Zachłanny i samolubny
Lhapu Darpo śmieje się najgłośniej
Kim jest Lhapu Darpo?
Zerknij w lewo
Zerknij w prawo
Lhaski Namczak był pierwszym tybetańskim zespołem rockowym; używał też angielskiej nazwy Vajara i chińskiej Tianchu.
„Lhapu Darpo” jest nowym wcieleniem jednego z bohaterów starej tybetańskiej opery „Nangsa Obum”, tyle że tamten był posłusznym, religijnym synem tytułowej Dakini.