Stado owiec i wichura
są tańcem czerni i bieli,
kwiat i dłoń to
miłość i czas,
zapach twojej twarzy
jest mgłą ze snu, który śni się raz w życiu,
biel, czerwień i żółć
wierszy iluzjonisty
wirują jak szalone,
a ten przedmiot
to gorący, to zimny, to znów miękki,
raz przypomina szklaną kulę,
innym razem ciebie
nieprzytomną z pragnienia.
Nie odwracaj oczu.
Topią się górskie lodowce.
Nie odwracaj oczu.
Umierają mnisi i mniszki.
Nawet ci, co udają, że niczego nie widzą,
chowają twarze w dłoniach.
Widać za to ciągle lampkę,
której płomień żywi się życiem.
Kjabczen Dedrol jest jednym z najwybitniejszych przedstawicieli „trzeciego pokolenia” pisarzy tybetańskich, wprowadził do rodzimej literatury realizm magiczny.