Według tybetańskich źródeł w styczniu „wywieziono do obozów pracy” jedenastu Tybetańczyków zatrzymanych i maltretowanych w związku z upublicznieniem informacji o zniszczeniu dwóch wielkich posągów w Draggo (chiń. Luhuo), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Wśród uwięzionych są opat Pelga, jego asystent Nima oraz mnisi Taszi Dordże, Cering Samdup i Nima Lhamo. Imion pozostałych „nie udało się jeszcze ustalić”. Wszystkich aresztowano pod zarzutem „przekazywania wiadomości i zdjęć siłom zewnętrznym”. Wszyscy byli „brutalnie bici i torturowani” podczas przesłuchań.
Przed klasztorem, „obok zniszczonych wcześniej młynów modlitewnych”, wystawiono komisariat, „żeby cały czas mieć na oku pozostałych mnichów i świeckich”, których „wciąż wzywają na przesłuchania”.