Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA) 15 stycznia mianowało nowego szefa lokalnego rządu.
Pięćdziesięcioośmioletni Qi Zhala (tyb. Cze Drahla) – aparatczyk z trzydziestopięcioletnim stażem, dotychczasowy wiceprzewodniczący regionalnych struktur partii, a wcześniej ich miejski sekretarz w Lhasie – zastąpił Luosanga Jiangcuna (tyb. Lobsang Gjalcen), który piastował to stanowisko od czterech lat i któremu tradycyjnie powierzono fotel przewodniczącego legislatury.
Cze pochodzi z Yunnanu, gdzie zaczynał partyjną karierę i wyróżnił się, rozbudowując przemysł turystyczny w Gjalthangu (chiń. Zhongdian), który wygrał rywalizację o miano pierwowzoru literackiej Shangri-Li. Do TRA przeniesiono go w 2010 roku.
Zgodnie z ustawą administracją w regionie autonomicznym musi kierować przedstawiciel dominującej „grupy etnicznej”. W Chinach realną władzę sprawuje jednak partia – stanowiska przewodniczącego jej struktur nie powierzono dotąd żadnemu Tybetańczykowi (choć w Gjalthangu, co nie jest regułą, Cze stał na czele aparatu administracyjnego i partyjnego).