Lolo: Panczenlamie, bezcennemu

Spokój majestatu gór
Filarów krawędzi historii
Miłość dla Tybetu, której nie wolno zaprzepaścić –
Zwycięstwo Panczenlamie, Bohaterowi Krainy Śniegu!

 

Ponad dławiącą wszystko brutalną siłę
Z ran zadanych skale prawd duchowych i doczesnych
Zanieście w niebo pieśń miłości ojczyzny

 

Bodhisattwo
Który dałeś odpór ciemności
Bandytom urągającym prawu karmy

 

Wydając wojnę kłamstwu, łgarstwu i uciskowi
Złożyłeś ofiarę życia na ołtarzu prawdy
Prawdziwy zwiastunie nowego wieku

 

Odkąd z nieba zszedł księżyc Twego oblicza
We łzach oczekujemy nowego odrodzenia
Ale świt zamknęły w lochu siły ciemności
Duszę Krainy Śniegu ściął okrutny mróz

 


2012

 

 

Trzydziestoletni Lolo, pieśniarz z Juszu, w lutym 2013 roku został skazany na sześć lat więzienia; w tym samym czasie skazano na pięć lat pozbawienia wolności Lobsanga Dzinpę, trzydziestojednoletniego autora tekstu tej pieśni – a uprowadzony w 1995 roku Gendun Czokji Nima, o którym mówi ostatnia strofa, wciąż był więźniem chińskich władz.