Władze Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA) przyjęły nowe rozporządzenie „w sprawie zapobiegania wykorzystywaniu sieci informacyjnych do dzielenia państwa i podkopywania narodowej jedności”.
Opublikowane 24 grudnia przepisy zakazują między innymi „zniekształcania historii” i „wykorzystywania treści religijnych” do „atakowania partii i polityki państwa oraz zniesławiania systemu socjalistycznego”.
Nie wolno pomagać w „przeskakiwaniu muru”, czyli odwiedzaniu zagranicznych stron internetowych, które zdaniem władz propagują szkodliwe treści. Karane jest także utrzymywanie kontaktów w mediach społecznościowych z „zagrażającymi” organizacjami i osobami oraz „zakłócanie relacji etnicznych” poprzez „zniekształcanie faktów i rozpowszechnianie pogłosek”.
Brak jasnych definicji „dzielenia” i „podkopywania” sprawia, że przepisy pozwalają na karanie choćby za posiadanie w telefonie zdjęcia Dalajlamy.
Na koniec Departament Bezpieczeństwa Biura Informacji Zarządu Komunikacji TRA zakazuje „wszystkiego”, co wedle prawa „dzieli państwo i podkopuje narodową jedność”.