Według napływających z Tybetu szczątkowych informacji 9 lipca na głównym placu w Dziekundo (chiń. Jiegu), w prefekturze Juszu (chiń. Yushu) prowincji Qinghai podpalił się mnich buddyjski.
Duchowny został ugaszony i przewieziony do szpitala. Nie wiadomo, czy żyje. W mieście wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.
Było to szóste samospalenie w tym roku; do poprzedniego doszło pod koniec maja w Czone (chiń. Zhuoni), w prowincji Gansu.