Według tybetańskich 14 lipca policja zatrzymała samotną demonstrantkę w Ngabie (chiń. Aba) w prowincji Sichuan.
Młoda kobieta, której do tej pory nie udało się zidentyfikować, wyszła na „ulicę bohaterów” – epicentrum samospaleń i symbolicznych protestów – z portretem Dalajlamy. Została natychmiast obezwładniona i wywieziona przez policjantów. Nie wiadomo, gdzie jest przetrzymywana.
Do ostatniego protestu doszło w tym miejscu w czerwcu. Pod koniec zeszłego roku dwaj mnisi klasztoru Kirti zostali skazani za podobne wystąpienia na kary trzech i pół oraz czterech lat więzienia.