Gangkje Drubpa Kjab, którego 16 września zwolniono z więzienia na rok przed zakończeniem kary, został następnego dnia zatrzymany przez policję w Sertharze (chiń. Seda), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) w prowincji Sichuan.
Popularny pisarz, skazany za „separatyzm”, spędził w więzieniu cztery i pół roku. W rodzinnej wiosce witano go jak bohatera. Podczas uroczystości zebrani składali khataki, ofiarne szafy przed portretem Dalajlamy.
Następnego dnia zwolniony musiał zameldować się na lokalnym komisariacie, z którego już nie wyszedł. Według lokalnych źródeł funkcjonariusze mieli go straszyć, że jeśli „się nie dostosuje i nie zmieni postawy, szybko wróci do więzienia”. Prawdopodobnie spędzi w areszcie „co najmniej piętnaście dni”.