Według tybetańskich źródeł 24 grudnia z Instytutu Studiów Buddyjskich Larung Gar w Sertharze (chiń. Seda), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan wydalono ponad pięciuset duchownych zameldowanych w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai.

Władze chińskie rozbijają Instytut od lipca, wydalając tysiące „ponadlimitowych” mnichów i mniszek, wyburzając ich kwatery, usuwając sędziwych duchownych i zakazując przyjmowania nowych adeptów.

Relegowani są poddawani „edukacji patriotycznej”.

Świadkowie twierdzą, że kilkunastu z setek wydalonych 24 grudnia zasłabło. Aparatczycy początkowo uznali ich za „symulantów”, więc na oddziały intensywnej opieki medycznej trafili dopiero po kilku godzinach.

W Gologu, podobnie jak w Sertharze i Kardze, dla usuniętych duchownych zbudowano prowizoryczny obóz z piętrowymi barakami, do których przewozi się ich prosto z Larung Garu.