Zatrzymanie grupy nomadów z Dzoge w Chengdu

Policja zatrzymała jedenastu tybetańskich nomadów, protestujących 28 stycznia przed budynkiem w centrum Chengdu, w którym odbywało się doroczne posiedzenie Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych prowincji Sichuan.

Zatrzymanie-KoczownicyDzoge-Chengdu28Stycznia2015

Koczownicy przyjechali do stolicy prowincji z Dzoge (chiń. Ruoergai), w prefekturze Ngaba (chiń. Aba). Ubrani w tradycyjne stroje, rozwinęli transparenty z napisami „Zabrali nam domy. Nie mamy gdzie iść”, „Jesteśmy gotowi zginąć za naszą ziemię”, „Brońcie naszych pastwisk. Stop nielegalnym konfiskatom”.

Według lokalnych źródeł protestowali przeciwko polityce władz, które pod hasłem ochrony środowiska pozbawiają ich pastwisk i stad oraz przymusowo osiedlają. Domagali się także zwrotu terenów, które odebrano im przed kilku laty i przekazano deweloperom.

Po dziesięciu minutach demonstrację przerwała policja, zatrzymując wszystkich uczestników. Dwa dni później dziewięć osób zwolniono, jednak dwóch mężczyzn – zidentyfikowanych jako Dzigme i Cepak – nadal przebywa w areszcie.

W Dzoge władze lokalne zwołały wiec i zagroziły „poważnymi konsekwencjami” w przypadku kolejnych wystąpień.