Policja zatrzymała dwóch koczowników, którzy trafili do aresztu po symbolicznym proteście w Chengdu i po zwolnieniu wrócili do okręgu Dzoge (chiń. Ruoergai), w prefekturze Ngaba (chiń. Aba) prowincji Sichuan.
Grupa nomadów domagała się zwrotu terenów, które odebrano im przed kilku laty i przekazano deweloperom. Dzigme Kjab i Cepak, których przetrzymywano dłużej niż pozostałych także w areszcie w Chengdu, zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy z Dzoge.
Władze lokalne miały straszyć koczowników surowymi karami za wniesienie skargi i demonstrację w stolicy prowincji. Ze szczątkowych informacji wynika, że mężczyźni mogą być też podejrzewani o upublicznienie zdjęć i informacji o proteście.