Według tybetańskich źródeł 10 stycznia zatrzymano w Chengdu, stolicy prowincji Sichuan, dwudziestosiedmioletniego Genduna Gjaco, mnicha z okręgu Mangra (chiń. Guinan), w prefekturze Colho (chiń. Hainan) prowincji Qinghai.
Duchowny prowadził bloga – i to wydaje się najbardziej prawdopodobną przyczyną kłopotów z policją.
Został uprowadzony z ulicy przez „grupę ubranych na czarno mężczyzn”. Później policja skonfiskowała jego komputer, papiery i książki. Nie wiadomo, gdzie jest przetrzymywany; jego bliskim nie udało się uzyskać żadnych informacji.