Tybetańczycy stoją dziś w obliczu (celowo i nieumyślnie) wymuszanej kulturowej asymilacji, której duszna atmosfera stanowi śmiertelne zagrożenie dla ludzi i środowiska naturalnego, języka i kultury, tradycji i obyczaju. Jeśli mamy zapobiec temu historycznej katastrofie, musimy – każdy na swój sposób, wykorzystując cały potencjał własnych możliwości i talentów – zrobić wszystko, aby odzyskać kontrolę nad naszą przyszłością. Nie ma nic ważniejszego.

Władza, która nie pozwala na kontrolę i krytykę, ma charakter totalitarny. Władza totalitarna przypomina alkohol, narkotyk. Bez względu na to, jakim jest człowiekiem, każdy, kto po nią sięga, zostaje odurzony i traci zdolność trzeźwego osądu.

 

 

Tybetański internet zalała sieć „memów” Go Szeraba Gjaco – skazanego na 10 lat więzienia mnicha, nauczyciela i działacza społecznego z Ngaby (chiń. Aba).