Policjanci obezwładnili Tybetańczyka, który rankiem 25 lutego próbował dokonać samospalenia przed Potalą, zimowym pałacem dalajlamów w Lhasie.
Według lokalnych źródeł – łączących protest ze zbliżającymi się marcowymi rocznicami – mężczyzna „wznosił okrzyki”. Nie wiadomo, w jakim jest stanie i gdzie go przewieziono. Zaraz po incydencie policja zablokowała kwartał wokół pałacu i wyprowadziła na ulice uzbrojone patrole.
Do ostatniego z ponad 150 tybetańskich samospaleń doszło w listopadzie 2019 roku, w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan.