Według tybetańskich źródeł władze zatrzymały w więzieniu Sonama Czodara, który zakończył odbywanie kary czterech lat pozbawienia wolności za zerwanie chińskiej flagi w Serszulu (chiń. Shiqu), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Jego współtowarzysz, dwudziestosześcioletni Sonam Gonpo został zwolniony 12 marca i przewieziony do rodzinnego domu.
Chińską flagę zerwano z masztu na szkolnym dziedzińcu i zastąpiono zakazanym tybetańskim sztandarem w 2012 roku. W związku z błahym incydentem w całym rejonie wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, zatrzymano kilkunastu mnichów i spacyfikowano klasztor Łonpo.
Po niemal rocznym śledztwie dwóch duchownych skazano na kary czterech lat więzienia.