Zwolnienie mnicha z Ngaby

Dziamjang Phuncog, mnich klasztoru Kirti w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan, 2 sierpnia opuścił więzienie Mianyang, w którym spędził siedem i pół roku.

DziamjangPhuncog-NgabaKirti-ZatrzymanyMarzec2009PoSamapspaleniuTape-9Kwietnia2010SkazanySiedemLatSzescMiesiecyWiezienia

Czterdziestoletni duchowny, nazywany również Dziangkho, został zatrzymany 3 marca 2009 roku za upublicznienie informacji o samospaleniu i postrzeleniu przez policjantów mnicha imieniem Tape. Rządowa agencja Xinhua informowała – ściśle: dezinformowała – wtedy, że Dziamjang przyznał się do „zmyślenia” strzałów (za sprawą których poparzonemu chciano potem amputować nogi).

Po procesie podawano błędnie, że Dziampa Phuncog został skazany na sześć lat pozbawienia wolności; tymczasem wyrok – za „nielegalne ujawnienie tajemnicy cudzoziemcom” – był wyższy o półtora roku. Pośredni sąd ludowy w Ngabie odebrał mu również na trzy lata (do 1 września 2019) „prawa polityczne”.

W rodzinnym miasteczku witano go jak bohatera.