Stoję przed ścianą szarej mgły,
która powoli opada, odsłaniając dolinę Larung
z ostańcami domów duchownych.
Niebo imperium, które pozbyło się cesarza,
Co daje ci prawo odbierania możliwości życia?
Przelatujące ptaki zdają się służyć wyłącznie pięknu.
Dla kogo jest ten pejzaż,
Cudowny, nawet gdy nikt go nie widzi?
Być może zupełna samotność
dodaje mu jeszcze urody.
„Wszystkie tamte chatki zburzono,
a mnie została tylko ta śmierć”.
Otwieramy usta, żeby krzyczeć,
ale nie ma komu słuchać.
Nasze słowa do was nie docierają.
Ci, co wstają i idą do świątyni,
wloką za sobą coraz dłuższe cienie.
Jak ukryć nieulękłe serce?
22 sierpnia 2017