Według tybetańskich źródeł 25 maja w Lanzhou, stolicy prowincji Gansu, zatrzymano Pemę Gjaco.
Trzydziestopięcioletni Pema Gjaco pochodzi z Maczu (chiń. Maqu), jest nauczycielem, społecznikiem, pisarzem i redaktorem internetowego magazynu literackiego. W chwili zatrzymania uczestniczył w kursie na Północno-Zachodnim Uniwersytecie Narodowości. Z aresztu zwolniono go 5 czerwca. Nie wiadomo, co było przyczyną zatrzymania.
Pema Gjaco – piszący także pod pseudonimem Sota – od lat prowadzi forum, poświęcone literaturze tybetańskiej, na portalu społecznościowym WeChat. Policja miała go wielokrotnie ostrzegać, że jego teksty są „zbyt polityczne”. W lutym 2016 roku opublikował, na przykład, artykuł o samospaleniach, które „ukazały nagą prawdę o prześladowaniach i cierpieniach narodu tybetańskiego. Każdy, kto ma odrobinę sumienia i serca, nigdy nie zapomni o ludziach, którzy oddali życie, ani o tym, co ich do tego popchnęło”.