Groza!
Trzęsę się ze strachu!
Karty świętych ksiąg,
jedyne lekarstwo na niewiedzę,
służą do wyściełania butów.
Czegoś takiego nie wymyślił
nawet Langdarma.
Ceten Szabdrung (1910–1985) był jednym z „trzech wielkich uczonych”, którzy – trwając przy tybetańskiej tożsamości i buddyjskich przekonaniach – od początku współpracowali z Chińczykami, odcierpieli swoje w czasie hekatomby rewolucji kulturalnej, i poświęcili resztę życia reanimowaniu pozostałości językowego, naukowego, kulturowego i religijnego dziedzictwa Tybetu. Wiersz (wpleciony w autobiografię) mówi o koszmarze prześladowań w Amdo w 1958 roku; Langdarma, ostatni król z dynastii jarluńskiej, wypowiedział wojnę buddyzmowi w IX wieku; „doktrynę z Indii” ocaliło przed zagładą pierwotnych „trzech wielkich”, uciekając z centralnego Tybetu do Amdo i tam przekazując nauki Dharmy następnemu pokoleniu.