Chińskie media podają, że Ji Guogang – były wiceprzewodniczący stałego komitetu Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (ZPL) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA) – 21 marca stanął przed sądem i przyznał się do winy.
Ji Guogang – sześćdziesięciojednoletni chiński aparatczyk oddelegowany do Tybetu w 2012 roku – został „zniknięty” w listopadzie 2022 roku i po sześciomiesięcznym dochodzeniu wydalony z partii za „szereg nadużyć”.
Ji, który wcześniej „odmawiał współpracy ze śledczymi”, podczas rozprawy w Chengdu przyznał się do przyjmowania łapówek (w sumie 44 miliony yuanów, czyli 11 mln PLN) i „nadużywania władzy”. Wyrok „zostanie ogłoszony później”.