Według tybetańskich źródeł 1 marca policja zatrzymała samotną demonstrantkę w Merumie, w okręgu Ngaba (chiń. Aba), w prowincji Sichuan.
Trzydziestotrzyletnia Manga szła główną ulicą miasta z portretem Dalajlamy. Po kilku minutach została obezwładniona i wywieziona przez policjantów. Nie wiadomo, gdzie jest przetrzymywana.
Manga ma czternastoletnią córkę. Według tybetańskich źródeł w 2008 roku spędziła osiem miesięcy w areszcie za udział w antychińskich protestach.