Zatrzymanie rzecznika „równouprawnienia językowego” w Juszu

Amerykański dziennik „The New York Times” informuje o zatrzymaniu Tasziego Łangczuka, biznesmena, blogera i działacza, walczącego o nauczanie języka tybetańskiego w szkołach prefektury Juszu (chiń. Yushu), w prowincji Qinghai.

TasziLangczuk-Juszu-Zatrzymany27Stycznia2016-FotGillesSabrieNewYorkTimes

Według najbliższych trzydziestoletni Taszi Łangczuk został zatrzymany 27 stycznia. Krewni podejrzewają, że jest przetrzymywany w areszcie śledczym w Juszu, ale nie udało im się tego oficjalnie potwierdzić. Zgodnie z prawem najpóźniej po trzydziestu dniach policja powinna zwrócić się do prokuratury o postawienie zarzutów albo zwolnić zatrzymanego.

W listopadzie zeszłego roku Taszi Łangczuk rozmawiał z dziennikarzami „New York Timesa”. Mówił o zagrożeniach dla tybetańskiej kultury, walce o miejsce języka tybetańskiego w systemie oświaty i próbach wniesienia skargi w Pekinie na władze lokalne. Chwalił wszystkich Chińczyków, „którzy naprawdę chronią mniejszości”, oraz prezydenta Xi Jinpinga – za „promowanie demokracji i rządów prawa”.