Władze chińskie zwolniły lekarza, którego zatrzymano w związku z samospaleniem Tasziego Rabtena w Maczu (chiń. Maqu), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu.
Według tybetańskich źródeł pięćdziesięcioletni Khedrup, lekarz z klasztoru Mura, został zabrany przez policjantów 14 grudnia. Przetrzymywano go w okręgowym areszcie śledczym, w którym – podobnie jak inni zatrzymani w tej sprawie – ponad miesiąc był bity i torturowany.
Podejrzewano go upublicznienie filmów i zdjęć dramatycznego protestu, nie znaleziono jednak na to żadnych dowodów. Przed zwolnieniem 21 stycznia „zabronili mu rozmawiać o zatrzymaniu, strasząc surowymi karami”.