Komunistyczna Partia Chin zaostrzyła restrykcje dotyczące praktyk religijnych i zobowiązała niemal 90 milionów członków do „aktywnego okazywania lojalności” przewodniczącemu Xi Jinpingowi.
Według wydanego 26 sierpnia katalogu „środków dyscyplinarnych” praktyki religijne „stanowią zagrożenie dla narodowej jedności”. Struktury i komórki wszystkich szczebli mają poddać wierzących członków „intensywnej edukacji ideologicznej”, a jeśli to zawiedzie – polecić im opuszczenie szeregów partii.
Nowy regulamin zobowiązuje do „demonstrowania świadomego poparcia” dla Xi Jinpinga, nierobienie tego – podobnie jak „oczernianie” partii i państwa lub „zniekształcanie” ich historii – jest więc karalnym naruszeniem dyscypliny.
Obserwatorzy są zgodni, że nowe restrykcje godzą szczególnie w kadry, wywodzące się z mniejszości: Tybetańczyków, Ujgurów, Hui i Mongołów. W tym samym czasie do ścisłego kontrolowania i „sinizacji” buddyzmu wzywał w Lhasie przewodniczący Ogólnochińskiej Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej (OLPKK), Wang Yang.