Oser: Kamienne lwy z klasztoru Samje

Znajomy był wczoraj w Samje

i robił zdjęcia kamiennym lwom

strzegącym głównej świątyni.

 

Gdyby przemówiły, mogłyby

opowiedzieć mrożące krew w żyłach

historie o poskramianiu demonów

przez Guru Rinpoczego.

 

Z pewnością znają wiele tajemnic.

Niektóre mogą być zakazane,

trzymają więc pyski zamknięte,

przygryzając dolną wargę.

 

Policzyłam, jeden ma jedenaście

zębów, a drugi dwa ubytki,

jakby wyżarte przez robaki.

 

Ktoś powiesił im na szyi khataki,

przytraczając do nich trzy banknoty

do powiewania na wietrze.

 

Lwy są zamknięte w drewnianych klatkach.

Ilekroć je widzę, zdaje mi się, że chcą uciec.

Zresztą może nocą biegają do ukrytej

w stromej skale jaskini Czimpu.

 

 

27 lipca 2025