Czogtrul Dordże Tenzin – opat klasztoru Oser Thegczok i działacz społeczny z Minthangu w okręgu Czigdril (chiń. Jiuzhi), w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai – został „uprowadzony przez Chińczyków”.

Pięćdziesięcioośmioletni inkarnowany lama oraz khenpo (odpowiednik doktoratu z filozofii), absolwent słynnego Instytutu Larung Gar, jest też założycielem przyklasztornej szkoły zawodowej. „Zabrali go 4 grudnia. Nie wiadomo, czy to byli policjanci czy esbecy. Nie podali żadnego powodu”.

Technikum i szkoła zawodowa w Minthangu to „jedna z ostatnich placówek, w których uczy się tybetańskiego i praktycznych umiejętności” w Gologu. Zgodę na jej utworzenie wydano w 2007; pierwszych uczniów przyjęła w sierpniu 2010 roku. „W programie jest język tybetański, chiński i angielski, matematyka, fizyka, kaligrafia itd. Używa się podręczników gimnazjalnych i licealnych”.

„Szkoła nie podoba się władzom, których głównym celem jest sinizacja Tybetu. Ludzie podejrzewają, że wzięli opata na cel z powodu rosnącej popularności i wierności tybetańskiemu dziedzictwu”.

Po uprowadzeniu opata ponad czterystu uczniów – wśród których jest wielu młodych mnichów – „natychmiast odesłano do domu i zamknięto szkołę oraz warsztaty. Władze chcą, żeby wszyscy trafili do państwowych placówek z internatem”.