Wyburzenie lhaskiej rezydencji rodziny Dalajlamy

Władze chińskie nakazały wyburzenie Jabszi Takceru, lhaskiej rezydencji, którą rząd niepodległego Tybetu podarował rodzinie obecnego Dalajlamy. Do historycznego kompleksu należała kaplica i świątynia bóstw opiekuńczych.

André Alexander, konserwator, który ratował tybetańskie zabytki w latach dziewięćdziesiątych, uważał Jabszi Takcer za „jeden z najwspanialszych i najcenniejszych architektonicznie” tradycyjnych budynków w Lhasie.

Według tybetańskich źródeł kompleks – zdewastowany podczas rewolucji kulturalnej i od tego czasu popadający w ruinę – zrównano z ziemią na miesiąc przed czerwcowym posiedzeniem Komitetu UNESCO, wielokrotnie apelującego do chińskich władz o zachowane zabytkowych budynków w okolicach pałacu Potala i Dżokhangu, które znajdują się na liście światowego dziedzictwa.

Tybetańczycy komentują gorzko, że Jabszi Takcer „był nie do uratowania, gdyż ludzie bali się o niego walczyć, lękając się oskarżeń o »sympatyzowanie z Dalajlamą«”.