„Potajemne” zwolnienie więźnia politycznego z Codziangu

Pierwszego maja zwolniono z lhaskiego więzienia Drapczi trzydziestokilkuletniego Samdupa Gjaco, który odbył tam pełną karę pięciu lat pozbawienia wolności.

SamdupGjaco-DasziCodziang-ProtestLhasa2010-5LatWizienia-DramaDrapczi

Samdup Gjaco został skazany za symboliczny protest przed sanktuarium Dżokhang – z zakazaną tybetańską flagą w rękach wołał o powrót Dalajlamy i uwolnienie Panczenlamy.

Według źródła Radia Wolna Azja (RFA) dwa dni po zwolnieniu policja odwiozła go „potajemnie” do rodzinnego miasteczka w okręgu Daszi (chiń. Haiyan) prefektury Codziang (chiń. Haibei), w prowincji Qinghai, „żeby uniemożliwić ziomkom zorganizowanie uroczystego powitania”.