Ci, co perorują na użytek ojców i wujów
Ci, co prężą muskuły przed sąsiadami
Ci, co chełpią się matkom i ciotkom
Co krzyczą, że bez skargi i żalu
Za te łąki bezkresne
A choćby i piędź tej ziemi –
Dokąd dziś nagle wszyscy uciekli?
Di Lhaden pochodzi z Pemy (chiń. Banma), w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai, jest mnichem, studiował w Instytucie Studiów Buddyjskich w Sertharze (chiń. Seda), w Sichuanie i w lhaskim Drepungu, skąd musiał wrócić w rodzinne strony w 2008 roku.