Tybetańskie źródła informują o zatrzymaniu „co najmniej dwudziestu osób” za świętowanie 86. urodzin Jego Świątobliwości Dalajlamy.
Wśród zabranych przez policję są czterdziestokilkuletni Kunczok Taszi i Dzapo z Kardze (chiń. Ganzi) w Sichuanie. Oboje najprawdopodobniej „należeli do grupy, który udostępniała w mediach społecznościowych zdjęcia, teksty i modlitwy o długie życie Jego Świątobliwości”. Nie wiadomo, gdzie są przetrzymywani.
Z uwagi na „drakońskie środki kontroli” do tej pory nie udało się ustalić danych innych zatrzymanych.
Urodziny Dalajlamy – za których fetowanie można trafić w Chinach do więzienia, a w Nepalu do aresztu – są świętem państwowym w indyjskim Sikkimie. W całym Tybecie obchodzono je potajemnie albo symbolicznie (jak w przypadku starszego mężczyzny z Lhasy, którego „urodzinowy” strój zrobił furorę w mediach społecznościowych). W Ladakhu uroczystości znów próbował zakłócić chiński patrol z transparentami i szturmówkami.
W tym roku – po raz pierwszy – o osobistym złożeniu życzeń Jego Świątobliwości informował premier Narendra Modi. Publicznie zrobili to także amerykański sekretarz stanu Antony Blinken, spiker Izby Reprezentantów Nancy Pelosi i Joseph Wu, minister spraw zagranicznych Tajwanu.