Mniszki z więzienia Drapczi: Nigdy nie stracimy ducha
Śpiewamy pieśń smutku Śpiewamy ją z Drapczi Radość i szczęście są wielkie Niczym nasze ośnieżone góry
Śpiewamy pieśń smutku Śpiewamy ją z Drapczi Radość i szczęście są wielkie Niczym nasze ośnieżone góry
Tybetańskie dzieci w świętej ziemi Indii Uczcie się dla wolnego Tybetu Błogosławieństwo Jego Świątobliwości Przyniesie nam niepodległość
Choć Indie są ziemią świętą Nie tam się urodził
Wszechwiedzący Dalajlama Źródło naszej wiary Musiał opuścić tę krainę radości
Czerwony pałac na górskim szczycie Jest siedzibą Wszechwiedzącego
Kraino śniegu, kraino śniegu Źródłem szczęścia jest wolność polityczna i religijna Czerwoni Chińczycy oddzielili nas od Rdzennego Lamy Buddowie dziesięciu kierunków Widzą cierpienia Tybetańczyków
WPROWADZENIE W czerwcu 1998 roku w Drapczi, Więzieniu nr 1 Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA), zmarło pięć maltretowanych od ponad miesiąca mniszek. Miały one popełnić samobójstwo w magazynie bloku mieszkalnego, wieszając się lub dusząc. Wszystkie były bliskimi przyjaciółkami, miały po dwadzieścia parę lat i odbywały wyroki za udział w pokojowych protestach. Do wyjścia na wolność nie […]
W ciemności więziennego lochu, Znosząc ból, którego nie wyrażą żadne słowa,
Blask ze złotej góry w Pekinie Rozświetla cały świat
Dwudziestego ósmego września 1987 roku Dziennik Tybetański doniósł o demonstracji w Lhasie. Dwudziestu jeden mnichów Drepungu domagało się wolności i niepodległości Tybetu. Zdumiałem się, bo po raz pierwszy mogliśmy przeczytać o takim wydarzeniu w oficjalnej prasie. Choć ukryty na czwartej stronie, zarezerwowanej zwykle dla wydarzeń zagranicznych, artykuł mówił przecież o czymś, co było nie w […]