Jestem zwykłym mieszkańcem wioski Sedrak w okręgu Dengczen (chiń. Dingqing), w mieście Czamdo (chiń. Changdu). Piszę te słowa z sercem pełnym bólu i rozpaczy. Moja rodzina zmaga się z wieloma problemami, w tym brakiem wody i elektryczności.

Jestem zwykłym mieszkańcem wioski Sedrak w okręgu Dengczen (chiń. Dingqing), w mieście Czamdo (chiń. Changdu). Piszę te słowa z sercem pełnym bólu i rozpaczy. Moja rodzina zmaga się z wieloma problemami, w tym brakiem wody i elektryczności.
W Gade (chiń. Gande), w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai zatrzymano „kilkunastu” Tybetańczyków „za opłakiwanie” Hungkara Rinpoczego, który 29 marca zmarł w Wietnamie.
Centralna Administracja Tybetańska (CAT) w Indiach poinformowała, że Hungkar Rinpocze zmarł „28 marca 2025 roku, trzy dni po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy chińskiej służby bezpieczeństwa w Wietnamie”.
Władze chińskie 2 kwietnia wezwały siedmiu przełożonych klasztoru Lung Ngon w Gade (chiń. Gande), w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai, „żeby poinformować o śmierci” ich opata, Hungkara Rinpoczego – popularnego nauczyciela buddyjskiego i działacza społecznego, który „zaginął” w lipcu zeszłego roku. Według lokalnych źródeł „aparatczycy nie podali czasu ani przyczyny zgonu, kazali pokwitować powiadomienie i nie wydali zwłok”.
Poświęciłem ponad dwadzieścia lat propagowaniu tybetańskiej literatury i sztuki. Z sukcesami. Jestem przekonany, że internet jest najważniejszym medium naszej sprawy. Moja witryna stała się domem dla wielu tybetańskich intelektualistów, przestrzenią, w której można było prezentować swoją twórczość. Kiedy jednak zaczęło się zamykanie, ludzie szybko stracili do tego serce.
Policja zatrzymała „co najmniej 21 Tybetańczyków”, którzy informowali w mediach społecznościowych o skutkach trzęsienia ziemi w Dingri, w prefekturze Szigace (chiń. Xigaze, Rigaze) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.
Tybetańskie źródła informują o „zaginięciu” Hungkara Rinpoczego, znanego nauczyciela buddyjskiego i działacza społecznego z Gade (chiń. Gande) w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai.
Na ile to tylko możliwe, starajmy się nie krzywdzić żadnej czującej istoty!
Wszystkie istoty w tym świecie są naturalnie związane z sobą oraz ze środowiskiem. I każda powinna móc żyć w nim w spokoju!
Palgon – redaktor, pisarz (autor zbioru opowiadań i tomiku wierszy) oraz były nauczyciel z okręgu Pema (chiń. Banma) w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai – „odnalazł się” po ponad dwóch latach.
Przepraszam wszystkich, których niepokoiło moje nagłe zniknięcie. Niestety nie mam koneksji, rozumu, urody ani innych przymiotów możnych tego świata, pozostaje mi więc tylko przepraszać.