Od lat podziwiam Stany Zjednoczone za propagowanie demokracji, wolności i rządów prawa. Świat pokłada wielką nadzieję w demokratycznej wizji i przywództwie USA. Liczę, że je Pan zapewni, pracując na rzecz pokoju i stabilizacji w czasach wielkiej niepewności i wstrząsów w różnych regionach.
Trzynastu specjalnych sprawozdawców i grup roboczych ONZ wyraziło „poważne zaniepokojenie” falą represji po pokojowych protestach przeciwko budowie hydroelektrowni Kamtok (chiń. Gangtuo) w Dege, w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Naukowcy i analitycy z amerykańskich uczelni i instytutów badawczych opublikowali raport, z którego wynika, że algorytmy serwisu internetowego TikTok „propagują poglądy władz Chińskiej Republiki Ludowej na kwestie takie jak Tybet i Tajwan, ukrywając treści krytyczne”.
Sytuacja w Tybecie systematycznie się pogarsza. Kluczowym elementem ataku Chińskiej Republiki Ludowej na tybetańską tożsamość jest ekspresowe zaprowadzanie tak zwanej „edukacji dwujęzycznej”, która podkopuje rodzimą oświatę, służąc promowaniu indoktrynacji i asymilacji. My, niżej podpisani, chcemy dać wyraz najwyższemu zaniepokojeniu z powodu zamykania przez władze chińskie prywatnych tybetańskich szkół.
Po podpisaniu przez prezydenta Bidena Ustawy „o rozwiązaniu dla Tybetu” i wizycie amerykańskich parlamentarzystów w Dharamsali 31 lipca Pekin nałożył sankcje na kongresmena Jima McGoverna.
Pekin błyskawicznie potępił Stany Zjednoczone za przyjęcie Ustawy o „rozwiązaniu dla Tybetu”, mobilizując „patriotyczne siły” nazajutrz po podpisaniu dokumentu przez prezydenta Bidena.
Szóstego lipca obchodził osiemdziesiąte dziewiąte urodziny Dziecyn Dziamphel Ngałang Lobsang Jesze Tenzin Gjaco, którego świat zna jako Jego Świątobliwość Dalajlamę. Z tej okazji świętowała nie tylko tybetańska diaspora, ale także tysiące sympatyków i wyznawców w każdym zakątku naszego globu. Jego Świątobliwość urodził się w wiosce Takcer, w tybetańskiej dzielnicy Amdo, ale na skutek bezprawnej inwazji komunistycznych Chin od 1959 roku jest uchodźcą w Indiach. Najwyższy autorytet duchowy i najbardziej czczony mistrz buddyzmu tybetańskiego do niedawna był przywódcą politycznym Tybetu. Rodzice nazwali go Lhamo Dhondup, „Spełniającą Życzenia Boginią”, i w rzeczy samej to właśnie czyni przez całe życie.
Prezydent Joe Biden 12 lipca podpisał przyjętą przez obie izby Ustawę „o rozwiązaniu dla Tybetu”, czyniąc z tego zadania – które ma być osiągnięte „pokojowo, zgodnie z prawem międzynarodowym, na drodze dialogu bez warunków wstępnych” – cel polityki Stanów Zjednoczonych.