Tybetańczycy są ludźmi bardzo religijnymi. Według statystyk dziewięćdziesiąt dziewięć procent populacji wyznaje buddyzm. To bardzo wysoki wskaźnik. Rozkwit buddyzmu w Tybecie przepowiadał w sutrach sam Budda Siakjamuni. Nie ma przesady w twierdzeniu, że Tybetańczycy cenią Dharmę nad złoto i są pełni żarliwego, czystego oddania.
„Ryk śnieżnego lwa w roku myszy”, ta fala protestów, która przetoczyła się przez cały Tybet w dwa tysiące ósmym, zmieniła wszystko. Złość kipiąca pod pozornie spokojną powierzchnią przybrała z czasem postać kilku popularnych ruchów odmowy współpracy oraz już ponad stu samospaleń.
Pokłon Guru i Trzem Klejnotom! Młodym nie wypada pouczać starszych, ci winni jednak poczuwać się do odpowiedzialności za kształcenie następnego pokolenia. I właśnie z myślą o młodych spisuję te serdeczne rady tyczące godnego zachowania w świecie.
Według tybetańskich źródeł władze chińskie rozpoczęły wyburzanie dwóch tysięcy kwater duchownych w obozowisku klasztornym Jaczen Gar w okręgu Paljul (chiń. Baiyu) prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan.
Jeden z opatów Instytutu Studiów Buddyjskich Larung Gar, któremu w zeszłym roku narzucono limit liczby duchownych, oświadczył, że do tej pory „grupy robocze” wyburzyły tam 4725 kwater duchownych. W marcu informowano, że władze obiecały ograniczenie liczby niszczonych domów do 3225 (z planowanych 4320).
Władze chińskie kazały zniszczyć setki namiotów pielgrzymów w pobliżu wielkiego obozowiska klasztornego Jaczen Gar w okręgu Paljul (chiń. Baiyu) prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan.
Jaczen Gar – słynne obozowisko klasztorne w teoretycznie „otwartym” okręgu Paljul (chiń. Baiyu) prefektury Kardze (chiń. Ganzi) w prowincji Sichuan – zostało zamknięte dla cudzoziemców.
Często słyszę pytanie, kto jest dla mnie nadzieją Dharmy i społeczności buddyjskiej. Odpowiadam, że to bardzo ważna kwestia. Nie mam większego pojęcia, co dzieje się w therawadzie, zenie czy chińskich tradycjach mahajany. A to, co wiem o buddyzmie tybetańskim, to wyłącznie moje zdanie i osobista, ciasna projekcja.
Edukacja przez ukazywanie naruszeń praw człowieka w innych krajach