Archiwa tagu: Edukacja

Szokdziang: O wykonywaniu poleceń partii

Pierwszego czerwca odwiedziłem znajomego, który w czasie rozmowy bawił się pilotem, zmieniając co chwilę kanał. Nie oglądam telewizji; ani programów informacyjnych, ani rozrywkowych. Ale tego dnia przyciągnęła moją uwagę, ponieważ z uwagi na datę pokazywali tybetańskie dzieci. Wypucowane, świątecznie wystrojone, odpowiadały – po chińsku – na pytania dziennikarza. Niewiele rozumiałem z tego szczebiotu, ale że dali napisy, mogłem sobie przeczytać. Wszystkie dzieci mówiły o dozgonnej wdzięczności dla partii. Za maluchami prężył się żołnierz, który ciągle coś do nich szeptał. Znów się zagadałem, na koniec pokazali jednak zbliżenie chłopczyka, który wyrecytował, że kiedy dorośnie, też pragnie zostać żołnierzem. Jakby chcieli upewnić nieprzekonanych, że cały spektakl został starannie wyreżyserowany.

Czytaj dalej

NN: Życie „zurbanizowanych” nomadów

W kwietniu pojechałem do prefektury Golog. Choć to w naszej prowincji – pierwszy raz. Region, o którym powiadają „ziemia to Golog, niebo to Golog”, leży daleko od stolicy i tak wysoko, że nawet wczesnym latem zdarzały się śnieżyce i wiał porywisty, lodowaty wiatr. Łąki nie mieniły się zielenią. Wydawały się blade, jak gdyby panna wiosna zapomniała o pastwiskach Gologu. O tym akurat zdecydowała sama przyroda, nie ma więc ani jak, ani kogo i czego winić, niemniej nie umiem i nie mogę pogodzić się z innym wymiarem tragedii tej ziemi.

Czytaj dalej

Alak Dorszi Rinpocze: I ja powiem coś o oświacie

W internecie rozgorzała dyskusja o kształceniu różnych nacji. Ludzie piszą listy otwarte do sekretarza partii w Hainanie, głos zabierają eksperci, profesorowie, studenci, urzędnicy i zwykli obywatele. To sprawa wagi państwowej, więc w departamentach oświaty wszystkich szczebli powinni słuchać tego z wdzięcznością i pokorą. Jako stary nauczyciel z sześćdziesięcioletnim doświadczeniem na froncie edukacji też mam coś do powiedzenia.

Czytaj dalej

Cering Kji: List otwarty do Zhanga Wenkui, sekretarza partii prefektury Colho

Drogi Sekretarzu Zhang Wenkui,

Jak się macie? Co słychać w pracy? Najbliżsi mają się dobrze? Czy mimo nawału zajęć udaje się wam znaleźć czasem chwilę dla przyjaciół? Wiem z gazet, ile robicie dla mieszkańców Tybetańskiej Autonomicznej Prefektury Colho. Niełatwo być sekretarzem partii, to wielka odpowiedzialność. Naprawdę mam nadzieję, że znajdujecie czas na odpoczynek. W zdrowym ciele zdrowy duch!

Czytaj dalej