Według nepalskich mediów Pekin nakłania Katmandu do zawarcia umowy ekstradycyjnej, która pozwoli na wzajemne odsyłanie „przestępców i podejrzanych”.
Archiwa tagu: Diaspora
Lobsang Senge: Mit socjalistycznego raju
Przed trzema laty przeciwko chińskim rządom we własnym kraju powstali Tybetańczycy od Lhasy po Lithang. Na początku tygodnia podpalił się nasz mnich – to już drugie w tym roku takie świadectwo nieustannych chińskich represji i tybetańskiego ducha oporu. Nie zachęcamy do protestów, lecz wspieranie pozbawianych głosu, dzielnych rodaków jest świętym obowiązkiem.
„Urodzinowy” incydent w Ladakhu
Według lokalnych źródeł grupa chińskich żołnierzy przekroczyła granicę Indii w Ladakhu, „prowokując” Tybetańczyków świętujących urodziny Dalajlamy.
Nepalskie władze zakazują świętowania urodzin Dalajlamy
Władze Nepalu zakazały fetowania urodzin Dalajlamy (które – dla porównania – w sąsiednim himalajskim Sikkimie są świętem państwowym).
Nepal deportuje imiennika Tybetańczyka z „czarnej listy” Pekinu
Nepalskie służby imigracyjne nie przepuściły i deportowały Tybetańczyka, którego nazwisko figuruje na „czarnej liście” Pekinu.
Wang Lixiong: Zamiast samospalenia
Z analizy statystycznej testamentów Tybetańczyków, którzy dokonali samospaleń, wynika, że większość uważała ten akt za „działanie”, a gwałtowne zwiększenie liczby owych wystąpień w czasie XVIII Zjazdu Komunistycznej Partii Chin świadczy o tym, że liczyli, iż przyczynią się one do rozwiązania problemu Tybetu. Co za tym idzie, samospalenie nie było celem samym w sobie, lecz działaniem, do którego – z braku innych – uciekali się ludzie, pragnący coś zrobić. Gdyby więc istniał plan, pozwalający na uczestnictwo każdemu Tybetańczykowi i przynoszący wymierne rezultaty, nikt nie widziałby potrzeby rzucania się w ogień.
Postępująca wasalizacja Nepalu
Rząd Nepalu, który od lat szykanuje Tybetańczyków, żeby przypodobać się władzom w Pekinie, polecił „wszcząć dochodzenie” w związku z opublikowaniem artykułu o Dalajlamie przez RSS, najstarszą i największą agencję informacyjną w kraju.
Czytaj dalejOser: Rozmowy w rozległej przestrzeni pomiędzy „należy” a „nie wolno”
Na początku listopada 2012 roku Wang Lixiong wdał się w internetową dyskusję ze znajomym, Tybetańczykiem mieszkającym za granicą, i pozwolił mi zerkać sobie przez ramię. Są dobrymi przyjaciółmi, rozmawiali więc otwarcie i szczerze. Efekty poniżej (interlokutor Wanga będzie tu występował pod pseudonimem „Bodpa”, co w naszym języku oznacza po prostu „Tybetańczyka”).
Władze chińskie apelują do „powracających Tybetańczyków” o pomoc w zwalczaniu separatyzmu
Władze Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA) „zachęcają Tybetańczyków, którzy wrócili z zagranicy, oraz osoby mające tam krewnych do pomagania w promowaniu jedności etnicznej i zwalczania separatyzmu”.
Tenzin Cunde: Kiedy pada w Dharamsali