Władze chińskie instytucjonalizują kampanię inwigilacji i dozoru w TRA

Władze chińskie instytucjonalizują ogłoszoną w 2011 roku i planowaną na trzy lata wielką kampanię inwigilacji i dozoru w Tybetańskim Regionie Autonomicznym (TRA). W ramach bezprecedensowego „wzmacniania fundamentów, wspierania mas” (chiń. qianji huimin) do tybetańskich wiosek i osad wysłano 21 tysięcy aparatczyków, „reedukujących” mieszkańców i zbierających o nich szczegółowe informacje. Według oficjalnych danych operacja pochłaniała czwartą część lokalnego budżetu i wraz z policyjną „kratą” oraz „dziewięcioma obowiązkami klasztorów” tworzyła superszczelny system kontroli, będący odpowiedzią Pekinu na eksplozję protestów w 2008 roku i zrodzoną z nich falę samospaleń.

Krata-Chlopi-Aparatczycy2015

Czytaj dalej

Oser: Co zamierzacie zrobić ze swoją krwią i kośćmi?

Ilekroć myślę o przedwczesnej śmierci Dziesiątego Panczenlamy – a zdarza mi się to często – zawsze staje mi przed oczami moment, kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy. Pamiętam ten dzień doskonale, choć miałam wtedy jakieś siedemnaście, osiemnaście lat i byłam na drugim roku studiów na Południowo-Zachodnim Uniwersytecie Mniejszości. Wychowywana od maleńkości na czerwoną spadkobierczynię rewolucji, w 1983 czy 1984 roku nie miałam pojęcia, kim jest ten człowiek – wiedziałam tylko, że „Panczenlama” to drugi najważniejszy lama Tybetu.

Czytaj dalej

Edukacja przez ukazywanie naruszeń praw człowieka w innych krajach