Dalajlama: Apel do szczytu klimatycznego COP21

Bracia i Siostry z tej małej planety. Mimo niezwykłych postępów naukowych i technicznych ludzkość wciąż przysparza sobie nowych problemów. Często powtarzam, że skoro tworzy je człowiek, z oczywistych względów sam musi też wziąć na siebie odpowiedzialność za ich uśmierzanie i wreszcie rozwiązanie. My jednak wolimy modlić się o ratunek do Boga czy Buddy, co wydaje mi się nieco nielogiczne. Problemy te są naszym dziełem, nie możemy więc szukać wyjścia w wyższej instancji.

Czytaj dalej

Agja Rinpocze: Wolność religii w Tybecie

Nazywam się Agja Lobsang Thubten Dziumai Gjaco. Jestem opatem klasztoru Kumbum, jednego z najważniejszych klasztorów w Tybecie. Piastowałem też wiele funkcji politycznych na szczeblu centralnym i na szczeblu prowincji. Przed ucieczką z Tybetu w 1998 roku byłem między innymi członkiem Komitetu OLPKK (Ogólnochińska Ludowa Polityczna Konferencja Konsultatywna), wiceprzewodniczącym LPKK Qinghai, wiceprzewodniczącym Ogólnochińskiego Stowarzyszenia Buddyjskiego, Przewodniczącym Stowarzyszenia Buddyjskiego Qinghai, wiceprzewodniczącym Ogólnochińskiej Ligi Młodzieży, oraz przewodniczącym Ligi Młodzieży Qinghai. Przed opuszczeniem Tybetu wiedziałem, że planowano powierzenie mi wyższych stanowisk.

Czytaj dalej

Oser: Słowo o Taszim Ceringu

Taszi Cering, wielki tybetański intelektualista, zmarł piątego grudnia 2014 roku. Dwa tygodnie później The Economist opublikował jego nekrolog. Redakcja zwróciła się do mnie o zdjęcie, które dziesięć lat temu zrobił mój mąż Wang Lixiong. Siedemdziesięciopięcioletni Taszi Cering wygląda na nim krzepko; T-shirt i wiatrówka dodają mu energii i młodości.

Czytaj dalej

Edukacja przez ukazywanie naruszeń praw człowieka w innych krajach