Uwięzienie za internetowe posty w Lhasie
Według Tybetańskiego Centrum Praw Człowieka i Demokracji (TCHRD) z Dharamsali 9 marca zatrzymano w Lhasie Pemę Samdupa.
Według Tybetańskiego Centrum Praw Człowieka i Demokracji (TCHRD) z Dharamsali 9 marca zatrzymano w Lhasie Pemę Samdupa.
Według tybetańskich źródeł w lipcu zatrzymano w Dzoge (chiń. Ruoergai), w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan mężczyznę, który udostępnił zdjęcie Dalajlamy na popularnym portalu społecznościowym WeChat.
Przed najbardziej newralgicznymi, „okrągłymi” rocznicami we współczesnej historii Tybetu – sześćdziesiątą wybuchu powstania i trzydziestą ogłoszenia stanu wojennego w Lhasie – władze chińskie mnożą restrykcje i szykany na całym Płaskowyżu Tybetańskim.
Według chińskich mediów 10 października przewodniczący Xi Jinping wezwał do planowania i budowania „pełną parą” linii kolejowej, która połączy Chengdu, stolicę prowincji Sichuan, z Lhasą w Tybetańskim Regionie Autonomicznym (TRA).
Według tybetańskich źródeł 25 maja w Lanzhou, stolicy prowincji Gansu, zatrzymano Pemę Gjaco.
Przed kilkoma dniami Radio Wolna Azja podało, że Pekin przysłał do Lhasy specgrupę, która od 8 marca kontroluje telefony mnichów klasztorów Drepung i Ganden oraz Dżokhangu i Ramocze. Zapowiedziano, że inspekcja w stołecznych świątyniach potrwa ładnych parę miesięcy. Wszyscy duchowni, w których komórkach zostaną wykryte wiadomości lub obrazy „godzące w bezpieczeństwo państwa”, poniosą „surowe konsekwencje” […]
Drugiego dnia Nowego Roku kalendarza tybetańskiego (czyli w sobotę, 17 lutego 2018) w Dżokhangu wybuchł pożar. Wiadomość bez większego znaczenia gdzie indziej mogła zwiastować tragedię dla Tybetańczyków i buddystów z Mongolii, Bhutanu, Ladakhu oraz całego świata tantrajany.
Według tybetańskich źródeł na początku marca policjanci skatowali i zatrzymali młodego Tybetańczyka z Serszulu (chiń. Shiqu) w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Agja Gja – były mnich i więzień polityczny z Ngaby (chiń. Aba) w prowincji Sichuan – został zatrzymany w zeszłym roku za „świętowanie” osiemdziesiątych urodzin Dalajlamy i osadzony w więzieniu, w Lunggu (chiń. Wenchuan).
Według tybetańskich źródeł mnich imieniem Lodo, który w zeszłym roku „znikł” z klasztoru Kirti w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan, został odnaleziony przez krewnych w więzieniu, w sąsiednim Lunggu (chiń. Wenchuan).