Autorzy anglojęzycznego bloga High Peaks Pure Earth zwracają uwagę, że „tybetańscy obywatele sieci coraz mocniej podkreślają swoją tożsamość narodową”. Artykuł ilustrują klipy, wiersze, grafiki.

Autorzy anglojęzycznego bloga High Peaks Pure Earth zwracają uwagę, że „tybetańscy obywatele sieci coraz mocniej podkreślają swoją tożsamość narodową”. Artykuł ilustrują klipy, wiersze, grafiki.
Chcę napisać wiersz o bólu – jest w nim Starsza Siostra Wang
Chcę napisać wiersz o niej – jest w nim przezroczysty oddech
Chcę napisać wiersz o powietrzu – jest w nim wolność
Odnoszę wrażenie, że rok po roku wielu Tybetańczyków z Gansu i Sichuanu małpuje inne nacje, tracąc w ten sposób własną tożsamość. Wstyd i strata dla nas wszystkich, może więc warto, żebyśmy zastanowili się nad tym razem i osobno. Jak mamy umawiać się na obchodzenie Losaru, skoro nie widać końca cierpień Tybetańczyków? W dodatku tu i tam pojawiają się rozporządzenia, które zmuszają nas do przełknięcia bólu i przylepienia do twarzy głupiego uśmiechu.
Kunczok Dzinpa – pięćdziesięciojednoletni przewodnik, skazany na 21 lat więzienia za przekazanie informacji o protestach w Driru (chiń. Biru), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego – zmarł 6 lutego w lhaskim szpitalu, do którego przewieziono go bez wiedzy najbliższych. Według lokalnych źródeł miał wylew krwi do mózgu i był sparaliżowany.
Według Tybetańskiego Centrum Praw Człowieka i Demokracji (TCHRD) z Dharamsali w styczniu 2020 roku komisja prawna Stałego Komitetu Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (OZPL) stwierdziła, że „lokalne przepisy, które wymagają używania i rozwijania mówionego i pisanego języka mniejszości, są niezgodne z konstytucją”, sankcjonując agresywną asymilacyjną politykę Komunistycznej Partii Chin w Tybecie, Turkiestanie Wschodnim i Mongolii Wewnętrznej.
Cering Co – tybetańska działaczka z Silingu (chiń. Xining), stolicy prowincji Qinghai – została skazana na dziesięciodniowy areszt oraz grzywnę za „chwalenie rządów prawa i demokracji” w mediach społecznościowych.
Cegon Gjal – były więzień polityczny z Kangcy (chiń. Gangca) w prefekturze Codziang (chiń. Haibei) prowincji Qinghai – „jest w stanie w stanie krytycznym”.
Władze chińskie ogłosiły program budowy „wiejskich komisariatów”, które mają powstać w każdej osadzie Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA).
Według tybetańskich źródeł 21 sierpnia policja zatrzymała dwóch Tybetańczyków, którzy mobilizowali ziomków do protestowania przeciwko konfiskatom ziemi w okręgu Czumarleb (chiń. Qumalai), w prefekturze Juszu (chiń. Yushu) prowincji Qinghai.
Sąd ludowy w Sangczu (chiń. Xiahe), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu skazał na kary od ośmiu do trzynastu lat pozbawienia wolności oraz wysokie grzywny dziesięciu Tybetańczyków, którzy protestowali przeciwko budowie rzeźni w swojej wiosce, a potem domagali się odszkodowań za skonfiskowaną ziemię.