Urodziłam się w Lhasie, w Tybecie w 1977 roku. Moja rodzina była biedna, lecz łączyła nas silna więź. Uwielbiałam bawić się i być z moimi dwiema starszymi siostrami oraz czterema braćmi. Przy kolacji ojciec opowiadał nam mnóstwo historii o Tybecie i Tybetańczykach. Chiny okupowały nasz kraj od 1949 roku, a moja rodzina naprawdę cierpiała pod ich rządami.
Tybetańskie źródła informują o zatrzymaniu mnicha lokalnego klasztoru oraz męża kobiety, która 27 maja dokonała samospalenia w Czone (chiń. Zhuoni), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu.
„Kapitalne”, „olśniewające”, „niedogmatyczne”, „sekularyzacyjne”: ślubny album tybetańskiej pary przetoczył się właśnie przez chiński internet, strącając lawinę przymiotników. Z takim łoskotem, że nad sprawą pochyliła się nawet reżimowa agencja Xinhua, która w oświadczającym się na klęczkach panu młodym i jego płaczącej ze szczęścia wybrance dostrzegła symbol nowego Tybetu i pokoleniowej cezury lat osiemdziesiątych. Słowem „Zeitgeist”.
Według tybetańskich źródeł 13 marca policja zatrzymała Jontena Rabgjala w Czigdrilu (chiń. Jiuzhi), w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai.
Według tybetańskich źródeł policja aresztowała dwóch mnichów lokalnego klasztoru w związku z samospaleniem Sangje Co, która 27 maja zginęła w Czone (chiń. Zhuoni), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu.
Chińskie media informują, że 10 czerwca przewodniczący Xi Jinping przyjął Gjalcena Norbu, którego dwadzieścia lat temu Pekin mianował Panczenlamą, uprowadziwszy chłopca wskazanego zgodnie z tybetańską tradycją.
Według tybetańskich źródeł 5 czerwca policja zatrzymała czterech mnichów klasztoru Labrang w Sangczu (chiń. Xiahe), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu.
Według tybetańskich źródeł 5 czerwca w Maczu (chiń. Maqu), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu aresztowano dwóch mężczyzn, organizujących wyścigi konne z okazji urodzin Dalajlamy.