Chcę napisać wiersz o bólu – jest w nim Starsza Siostra Wang
Chcę napisać wiersz o niej – jest w nim przezroczysty oddech
Chcę napisać wiersz o powietrzu – jest w nim wolność
Chcę napisać wiersz o bólu – jest w nim Starsza Siostra Wang
Chcę napisać wiersz o niej – jest w nim przezroczysty oddech
Chcę napisać wiersz o powietrzu – jest w nim wolność
Według niezależnych źródeł w kwietniu zeszłego roku władze chińskie po raz drugi złagodziły karę Cultrima Gjaco, mnicha skazanego na dożywocie za udział w pokojowym proteście w Labrangu (chiń. Xiahe), w prowincji Gansu.
Część pierwsza
Przed kilku laty, gdy Xianbina zamknęli w syczuańskim więzieniu numer trzy, prowadzący kampanię o jego uwolnienie Ouyang Yi poprosił, żebym napisała coś o sobie i mężu. Nie mogłam tego zrobić, naprawdę. Poznaliśmy się w najbardziej prozaiczny sposób; choć ludzie tak je lubią, nie było w tym nic z bajki. W listopadzie 1993 roku uczyłam w szkole średniej w Suiningu, a Xianbin wyszedł właśnie z więzienia Qincheng i pomagał w sklepie bratowej, do której często wpadałam na pogaduchy. I tak się spotkaliśmy.
Kiedy siedziałem w więzieniu w Tengzhou, przez sto czterdzieści dni nie miałem żadnego kontaktu z rodziną. Do żony udało mi się zadzwonić dopiero 19 października 2009 roku, po przeniesieniu do zakładu karnego w Zaozhuangu. W międzyczasie próbowano mnie zabić.
Według organizacji Human Rights Watch (HRW) władze chińskie skazały na kary do 20 lat więzienia czterech tybetańskich mnichów, którzy nie popełnili żadnego przestępstwa.
Już czas, ludu Chin! Już czas.
Plac należy do wszystkich.
Na własnych nogach
Czas iść na Plac dokonać wyboru.
Umysł myśli tylko o pieniądzach
Kiedy świat stoi na głowie, ciało i umysł cierpią
Próbując uśmierzyć ból, szukają wszędzie panów i bóstw
Ze zdobyczy współczesnej nauki
Nie da się korzystać bez pieniędzy
Rinczen Cultrim, zatrzymany przez policję 1 sierpnia 2019 roku w Ngabie (chiń. Aba), w Sichuanie, został skazany na cztery lata (w innej wersji: na cztery i pół roku) pozbawienia wolności i osadzony w więzieniu, w Chengdu.
Według niezależnych chińskich źródeł tybetański koczownik z Maczenu (chiń. Maqin) w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai został skazany na rok więzienia za opublikowanie w mediach społecznościowych zdjęć Dalajlamy.
Według niezależnych chińskich źródeł dwaj tybetańscy uczniowie – Dziampa Cering i Dukhar Cering – zostali zatrzymani i oskarżeni o „separatystyczne podżeganie” za rozwinięcie „nielegalnej flagi” podczas meczu piłkarskiego w Colho (chiń. Hainan), w prowincji Qinghai, i upublicznienie zdjęć w mediach społecznościowych.