Sąd ludowy – od sześciu lat – „rozpatruje apelację” Anji Sengdry

Chiński adwokat Lin Qilei poinformował w mediach społecznościowych, że odbył kolejną podróż do Silingu (chiń. Xining) i uzyskał zapewnienie, że wyższy sąd ludowy prowincji Qinghai „w dalszym ciągu zapoznaje się z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie” sprawy Anji Sengdry, działacza społecznego z Gade (chiń. Gande) w prefekturze Golog (chiń. Guoluo).

NN: Jaśminowa rewolucja

Ameryka to zajebisty kraj. Daje swoim korzystać z dobrodziejstw demokracji, rozpychając się łokciami w każdym zakątku świata. „Demokratyzuje” suwerenne państwa nie pytając nikogo o zdanie i marzy się jej, że pewnego dnia zostanie globalnym hegemonem. A już najbardziej pragnie „pokojowo przeobrazić” nas. Pieprzone imperium od zawsze życzy nam zagłady.

Kirti Rinpocze: Listy do rodaków i chińskich władz

Drodzy, ukochani współwyznawcy z prefektury i okręgu Ngaba, nieustannie przepełniony niepokojem za sprawą dramatycznych wydarzeń w regionie, składam kondolencje krewnym i dzieciom zabitych oraz rannych, zanosząc modlitwy i prośby o to, by zmarli ponownie odrodzili się w zdrowych ludzkich ciałach, obdarzeni wolnością poszukiwania nauk Buddy, by rany ofiar goiły się szybko, by skazani rychło opuścili […]

Dalajlama: Wartości wewnętrzne

Jestem już starym człowiekiem. Urodziłem się w 1935 roku, w małej wiosce, w północno-wschodnim Tybecie. Z przyczyn, na które nie miałem wpływu, większą część dorosłego życia spędziłem w Indiach, będących od ponad pół wieku moim drugim domem. Często żartuję, że można mnie nazywać najbardziej zasiedziałym gościem. Jak inni ludzie w moim wieku byłem świadkiem wielu […]