Ja mam zasady, ale nie mam władzy,
wy macie władzę, ale nie macie zasad.
Skoro ja jestem mną,
a wy wami,
nie ma mowy o kompromisie.
Ja mam zasady, ale nie mam władzy,
wy macie władzę, ale nie macie zasad.
Skoro ja jestem mną,
a wy wami,
nie ma mowy o kompromisie.
Gonpo Kji – zatrzymywana, bita i zastraszana przez policję za upominanie się o brata, odbywającego karę dożywotniego więzienia za „oszustwo kredytowe” – 13 lipca opublikowała w sieci kolejne nagranie, w którym domaga się od władz „przestrzegania prawa”.
Władze chińskie zarządziły wysiedlenie ośmiu tybetańskich wiosek w Rebgongu (chiń. Tongren), w prefekturze Malho prowincji Qinghai, strasząc mieszkańców „odebraniem odszkodowań” za ewentualne protesty.
Gonpo Kji – wielokrotnie zatrzymywana, bita i straszona więzieniem przez policję – 15 maja wróciła przed budynek Wyższego Sądu Ludowego w Lhasie, domagając się ponownego rozpatrzenia sprawy brata.
Gonpo Kji po raz kolejny protestowała przed budynkiem sądu ludowego w Lhasie, 26 kwietnia domagając się ponownego rozpatrzenia sprawy brata, który odbywa karę dożywotniego więzienia za oszustwo podatkowe.
Policja ponownie zatrzymała Gonpo Kji, 31 stycznia protestującą przed budynkiem sądu ludowego w Lhasie przeciwko „niesprawiedliwemu” wyrokowi brata, Dordże Tasziego.
Policja zatrzymała Gonpo Kji, która protestowała przed gmachem sądu ludowego w Lhasie przeciwko „niesprawiedliwemu wyrokowi” brata, Dordże Tasziego.